pogoda dziś nienajlepsza,ale jestem taka szczęśliwa,że wogóle nie zauważam tych brzydkich chmur na niebie też brzydkim zresztą w takie ponure dni...heh przeczytałam 50 stron "Quo vadis"...już ogólnie jestem na 200 stronie :) wiecie ta książka mile mnie zaskoczyła.szczerze mówiąc po "Krzyżakach" mam już taką urazę do lektur tego typu :) wogóle dziś gp,już ostatnie :( liczę na Tomka,oczywiście... :)
Dodaj komentarz